Cover of Roczniki Filozoficzne
Already a subscriber? - Login here
Not yet a subscriber? - Subscribe here

Browse by:



Displaying: 1-13 of 13 documents

Show/Hide alternate language

debata wokół artykułu saula smilansky’ego
1. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Saul Smilansky, Marcin Iwanicki Saul Smilansky
O wątpliwej moralności pewnych rozpowszechnionych form modlitwy
A Problem about the Morality of Some Common Forms of Prayer

abstract | view |  rights & permissions | cited by
W chwilach szczególnego zagrożenia ludzie zwykle błagają Boga o pomoc dla siebie lub swoich bliskich, modląc się na przykład, żeby lawina zmieniła kierunek lub żeby znalazł się dawca organów dla czyjegoś umierającego dziecka. Taka modlitwa wydaje się naturalna, a dla wierzących nawet rozumna i akceptowalna. Niestosowne wydaje się potępianie takiej typowej modlitwy jako czegoś złego. Ale kiedy dokładnie zbadać, co się rzeczywiście dzieje w takich sytuacjach, to okazuję się, że często tego rodzaju modlitwa jest moralnie dyskusyjna. Autor twierdzi, że taka modlitwa powinna być postrzegana jako forma działania (a nie, powiedzmy, nadziei), a tym samym powinna spełniać wysokie standardy moralne, które odnoszą się do działań; ponadto autor twierdzi, że założenie dobroczynności Bóstwa nie wystarcza, aby taką modlitwę legitymizować.
2. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Jakub Gomułka, Zofia Sajdek Jakub Gomułka
O różnicy między magią a modlitwą - krytyka stanowiska Saula Smilansky’ego
The Difference between Magic and Prayer

abstract | view |  rights & permissions | cited by
Zawarta w niniejszym artykule dyskusja z tekstem Saula Smilansky’ego O wątpliwej moralności pewnych form modlitwy składa się z dwóch części. W pierwszej bronimy tezy, że fikcyjne przykłady prezentowane przez autora albo nie stanowią powszechnie akceptowalnych form modlitwy, albo dają się interpretować tak, że nie stanowią etycznego problemu. Życzenie komuś śmierci jest bowiem zawsze nieetyczne, ale w każdej wyobrażalnej sytuacji zagrożenia życia możliwa jest modlitwa o rozwiązanie, które nie pomnaża śmierci.W drugiej części bronimy tezy, że prezentowany w przykładach Smilansky’ego stosunek ludzi do Boga w ogóle nie jest religijny, a w konsekwencji działania w nich opisane nie zasługują na miano „modlitwy”. Kiedy bowiem w naszym nastawieniu do Boga liczy się tylko to, że jest On zdolny zmienić bieg zdarzeń na naszą korzyść, a to, że jest On dobry umyka naszej uwadze, wówczas nie mamy na myśli Boga tradycji religijnej. W tym punkcie przywołujemy myślicieli należących do nurtu tzw. Wittgensteinowskiego fideizmu, których krytyka modlitwy błagalnej idzie być może zbyt daleko, skłania jednak do refleksji nad granicami właściwego stosunku do Boga.
3. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Miłosz Hołda Miłosz Hołda
Dlaczego zła modlitwa nie jest możliwa?
Why Is Evil Prayer Not Possible?

abstract | view |  rights & permissions | cited by
W artykule O wątpliwej moralności pewnych rozpowszechnionych form modlitwy Saul Smi- lansky rekonstruuje założenia moralnie niedopuszczalnej modlitwy. Założenia te dotyczą sposobu, w jaki Bóg wysłuchuje próśb modlących się ludzi, moralnego poziomu bóstwa i tych, którzy się modlą, a także natury relacji między modlitwą a wysłuchaniem jej przez Boga. W niniejszym artykule, podaję powody, dla których uważam, iż dokonana przez niego rekonstrukcja nie jest poprawna. Argumentuję, że niedopuszczalna moralnie modlitwa, o jakiej pisze Smilansky, w ogóle nie jest możliwa. Wskazanych przez niego założeń nie da się odnaleźć wśród założeń faktycznie modlących się ludzi. Nawet gdyby dało się je odnaleźć, niemożliwe jest ich łączne występowanie. Każdy, kto się modli, robi tym samym coś dobrego. Krytyka Smilansky’ego skierowana jest przeciwko czemuś, co faktycznie nie istnieje i nie może istnieć, dlatego nie dostarcza powodów, dla których należałoby uznać za niedopuszczalną jakąkolwiek modlitwę.
4. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Dariusz Łukasiewicz Dariusz Łukasiewicz
O niektórych warunkach moralnej akceptowalności pewnych modlitw
On Some Conditions of the Moral Acceptability of Certain Prayers

abstract | view |  rights & permissions | cited by
W artykule prezentuję pogląd, że ocena moralna osób modlących się w sytuacjach skrajnych (zagrożenie życia) powinna być formułowana w oparciu o znajomość pewnych nierzeczywistych okresów warunkowych. Chodzi tu o okresy warunkowe opisujące sytuacje, w których osoby modlące się mogłyby wybrać, gdyby zechciały, inne niż modlitwa sposoby ocalenia siebie lub najbliższych. Jednakże ponieważ nie znamy wartości logicznej takich zdań, nie mamy wystarczających podstaw do oceny moralnej takich osób. W dalszej części artykułu rozważam ogólne założenia racjonalności modlitw wstawienniczych w kontekście różnych odmian teizmu i sugeruję, że pojęcie Bożej odpowiedzi na takie modlitwy może mieć sens literalny w teizmie otwartym i probabilistycznym, a metaforyczny tylko w teizmie klasycznym.
5. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Mateusz Przanowski Mateusz Przanowski
Saula Smilansky’ego kłopoty z moralnością modlitwy prośby: Kilka uwag krytycznych
Saul Smilansky’s Problems with Petitionary Prayer

abstract | view |  rights & permissions | cited by
W niniejszym tekście próbuję krytycznie przeanalizować artykuł Saula Smilansky’ego o modlitwie prośby z punktu widzenia filozofii i teologii tomistycznej. Najbardziej kontrowersyjne wydają mi się następujące elementy: 1. Odmowa zastosowania zasady podwójnego skutku do jednego z opisanych w artykule przypadków. Uważam, że ta odmowa jest zakorzeniona w wątpliwym rozumieniu prawa do obrony samego siebie; 2. Niedocenienie roli sprawiedliwej kary w rządach Opatrzności; 3. Nieznajomość albo niechęć do wprowadzenia pojęcia „dopustu Bożego”; 4. Nie do końca trafne psychologiczne spostrzeżenia dotyczące ludzki modlących się do Boga o pomoc w skrajnie trudnych okolicznościach. Najogólniej rzecz ujmując, większość problemów poruszana przez Smilansky’ego tylko akcydentalnie dotyczy zagadnienia sensowności modlitwy prośby. Powstanie tych problemów wiąże się raczej z takimi a nie innymi rozwiązaniami problemów moralnych niż z modlitwą prośby jako taką.
6. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Jacek Wojtysiak Jacek Wojtysiak
Lawina w omodlonym świecie: filozofia religii wobec przypadków Saula Smilansky’ego
An Avalanche in the Petitionary World

abstract | view |  rights & permissions | cited by
Niniejszy artykuł stanowi polemikę z esejem Saula Smilansky’ego pt. O wątpliwej warości moralnej pewnych rozpowszechnionych form modlitwy. Według Smilansky’ego niektóre modlitwy prośby, a zwłaszcza modlitwy o czyjeś dobra kosztem kogoś innego, są niemoralne. Zgadzam się, że nie każda modlitwa jest moralnie akceptowalna, lecz jednocześnie argumentuję, że jego uzasadnienie tej tezy zakłada lub zawiera fałszywe przesłanki. W szczególności formułuję cztery zastrzeżenia (lub zarzuty) wobec jego argumentu: (i) punktem wyjścia filozofii modlitwy powinny być nie prywatne przekonania filozofa, lecz (w przypadku braku empirycznej wiedzy o modlących się ludziach) ortodoksja lub ortopraksja określonej religii (zastrzeżenie metodologiczne); (ii) modląca się osoba (zwłaszcza w trudnej sytuacji życiowej) nie rozważa konsekwencji wysłuchania swej modlitwy (zastrzeżenie psychologiczne); (iii) zgodnie z modelem biblijnym każda modlitwa prośby zawiera warunek ‘jeśli Bóg chce’ (zastrzeżenie teologiczne); (iv) pomimo (reprezentowanej przez Smilansky’ego) powszechnej opinii, modlitwa prośby nie jest działaniem w zwykłym znaczeniu tego słowa (zastrzeżenie ontologiczne). Tej ostatniej tezy bronię, posługując się rozróżnieniem Charlesa Taliaferro na Świat Omodlony i Świat Nieomo- dlony. Poza tym próbuję podać własne kryterium moralności modlitwy prośby: modlitwa taka jest moralnie dobra, jeśli buduje pozytywną relację z Bogiem lub innymi ludźmi oraz jest wypowiadana wraz z uzupełnieniem ‘Boże, bądź wola Twoja!’
artykuły
7. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Sylwia Wilczewska Sylwia Wilczewska
Thomas Hobbes w interpretacji Lesliego Stephena a agnostycyzm brytyjski przełomu XIX i XX wieku
Thomas Hobbes as Interpreted by Leslie Stephen and British Agnosticism at the Turn of the 19th and the 20th Centuries

abstract | view |  rights & permissions | cited by
Leslie Stephen, jeden z głównych przedstawicieli wiktoriańskiego agnostycyzmu i autor ważny dla wiktoriańskiej historiografii, wiele miejsca w swych dziełach poświęcił filozofii Thomasa Hobbesa, którego interpretował jako zdecydowanego sceptyka i którego myśl zainspirowała częściowo jego własną filozofię, szczególnie w przypadku takich zagadnień, jak rola religii i natura wiary. Analiza dokonanego przez Stephena porównania Hobbesa do Herberta Spencera ukazuje analogię między dwoma ujęciami problemu wiedzy o Bogu obecnymi w dziełach Hob- besa a formą, jaką problem ten przyjął u fideisty Henry’ego Longueville’a Mansela i agnostyka Herberta Spencera, rzucając światło na nowożytne inspiracje wiktoriańskiego agnostycyzmu i wpływ, jaki poglądy jego zwolenników wywarły na historiografię ich epoki.
8. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Marta Baranowska Marta Baranowska
Nietzsche o wolności jednostki, czyli o niespełnionych i spełnionych marzeniach
Nietzsche on Human Freedom, or Unfulfilled and Fulfilled Dreams

abstract | view |  rights & permissions | cited by
Przedmiotem artykułu są rozważania o wolności człowieka. Nietzsche przede wszystkim neguje koncepcje wolnej woli, która jest tak zakorzeniona w powszechnej świadomości. Uważa jednak, że możliwe jest zdobycie wolności, a raczej jej nieustanne zdobywanie. Człowiek wolny jest wojownikiem. Do tego zdolny jest tylko nadczłowiek jako doskonały byt, charakteryzujący się dużym natężeniem woli mocy, dzięki której jest zdolny do indywidualnej twórczości. Większość ludzi, która żąda wolności, traktuje ją jako zabezpieczenie przed silnymi jednostkami. W rzeczywistości bowiem kwestią podstawową jest silna, bądź słaba wola, każdy chce zdobyć przewagę, a nie jedynie cieszyć się niezależnością wobec innych.
9. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Radosław Kazibut Radosław Kazibut
Wpływ debaty „naturalne a sztuczne” na kształtowanie się stanowiska eksperymentalizmu
The Influence of the Debate on “the Natural and the Artificial” on the Formation of Experimentalism

abstract | view |  rights & permissions | cited by
Jednym z filozoficznym problemów, który wyrósł na gruncie arystotelesowskiej filozofii przyrody, jest debata „natura a kunszt”. Filozoficzna dyskusja nad kryteriami odróżnienia wytworów naturalnych od artefaktów kunsztu ludzkiego i proponowane w ramach niej rozstrzygnięcia wpłynęły na ukształtowanie się stanowiska eksperymentalizmu. Celem artykułu jest przedstawienie, w jaki sposób argumenty podnoszone w filozoficznej debacie „naturalne a sztuczne” wpłynęły na kształt filozofii eksperymentu i naturalizmu Roberta Boyle’a, a w konsekwencji na postać filozoficznych założeń współczesnego eksperymentalizmu.
tłumaczenia
10. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Tomasz z Akwinu, Kamil Majcherek Tomasz z Akwinu
O zasadach natury
On the Principles of Nature

abstract | view |  rights & permissions | cited by
Tekst stanowi tłumaczenie traktatu Tomasza z Akwinu pt. De principiis naturae (O zasadach natury), stanowiącego opis podstawowych zagadnień filozofii przyrody i metafizyki w ujęciu Akwinaty. Są to przede wszystkim zagadnienia związane z powstawaniem, które stanowi dla Tomasza podstawowy przedmiot badań filozofa natury. Zajmuje się on odróżnieniem substancji od przypadłości, złożeniem materii i formy, czterema rodzajami przyczyn i ich wzajemnymi relacjami, a także rodzajami konieczności i identyczności.
11. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
John Martin Fischer, Marcin Iwanick John Martin Fischer
Dlaczego nieśmiertelność nie jest taka zła
Why Immortality Is Not So Bad

abstract | view |  rights & permissions | cited by
Autor twierdzi, że nieśmiertelność niekoniecznie musi być aż tak zła, jak to opisuje Bernard Williams. Twierdzi on, że jeśli nieśmiertelne życie charakteryzowałoby się wystarczająco zróżnicowanym pakietem doświadczeń, odpowiednio podzielonych, nie ma powodu, by sądzić, że ktoś będzie się nudził (podobnie jak nie ma powodu, by sądzić, że ktoś będzie się nudził takimi doświadczeniami w życiu śmiertelnym). Przyznaje, że niektóre z przyjemnych doświadczeń „same ulegają wyczerpaniu”, ale mówi, że nie ma wystarczającej liczby powtarzalnych „przyjemności”, aby ulec nudzie, o której mówi Bernard Williams.
recenzje
12. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Jacek Jarocki Jacek Jarocki
Filozofia i los. Szkice tychiczne
Filozofia i los. Szkice tychiczne

view |  rights & permissions | cited by
13. Roczniki Filozoficzne: Volume > 64 > Issue: 1
Damian Maziarz Damian Maziarz
Co ma Putin w głowie?
Co ma Putin w głowie?

view |  rights & permissions | cited by